Mieszkania budowane dzięki REIT-om

Jak budować po 250 tys. mieszkań rocznie i skąd wziąć na to pieniądze? 21 czerwca na Stadionie Narodowym odbyło się Forum Dialogu Mieszkaniowego. Celem spotkania branży było zainicjowanie ogólnopolskiej debaty publicznej na temat rynku mieszkaniowego.

Jakie są wyzwania? Ogromne: aby do 2030 roku liczba mieszkań przypadająca na tysiąc mieszkańców wzrosła z  363 do 435 (a takie są założenia), musiałoby powstawać 250 tysięcy mieszkań rocznie (zarówno tych wybudowanych na zasadach rynkowych, jak i tych stawianych z pomocą państwa). Tymczasem w całym 2017 roku w sumie oddano do użytku około 180 tysięcy mieszkań.

Kto zatem miałby wybudować te dodatkowe 70 tysięcy lokali i za co? W sumie potrzeba 300 mld złotych, aby powyższe statystyki tak znacząco poprawić. Z pieniędzy państwowych nie da się tego zrobić. BGK Nieruchomości planuje „aktywizację inwestorów indywidualnych i przyszłych emerytów poprzez REIT-y – blisko bilion złotych oszczędności mają oni dzisiaj na rachunkach bankowych”. Czy to się uda? REIT-y mieszkaniowe ruszą – zapewniał minister finansów. Komercyjne – w drugiej kolejności.

Goście Forum dyskutowali w czasie pięciu ścieżek tematycznych. W spotkaniu udział wzięli członkowie izb branżowych i stowarzyszeń oraz organizacji pozarządowych; przedstawiciele firm deweloperskich i wykonawczych, firm doradczych oraz instytucji finansowych; samorządowców, architektów oraz urbanistów; przedstawiciele urzędów państwowych oraz administracji publicznej.

Organizatorem Forum był Bank Gospodarstwa Krajowego oraz spółka BGK Nieruchomości przy współpracy z Radą Mieszkalnictwa. Moderacja dyskusji: Grażyna Błaszczak, redaktor „Nieruchomości z górnej półki”.

(czerwiec 2018 r., fot. archiwum)